BukBuk © 2024

O wkurzonych laskach

Jako osoba z natury miła i uprzejma, uznająca te cechy coraz częściej za swoje przekleństwo życiowe, zawsze z podziwem patrzę na różne „wkurzone laski”. Takie jak Sylwia Kubryńska, autorka książki „Kobieta dość doskonała”. To historia zwyczajnej Kasi- dziewczyny troche otyłej i o szarych włosach – która pewnego dnia mówi sobie – dość! A może raczej „dość kurwa!”. Potok jej opowieści – przepełnionej wsciekłością na świat, w którym takie Kasie muszą uśmiechać się miło, „umieć śmiać się z siebie”, nawet gdy naprawdę nie jest im do śmiechu, muszą zastanawiać się, czy aby na pewno zaspokoiły już oczekiwania wszystkich itp itd- ten wodospad wkurwu (pardon my french) jest tak orzeźwiający, że wczoraj zamiast spać czytałam do późnej nocy. I
miałam ochotę wrzasnąć – tak jest do cholery! I naprawdę spalić metaforyczny biustonosz. (Ale oczywiście zamiast tego poszłam spać). Dziewczyny – na „te trudne dni” kupcie sobie Kubryńską. Czwarta Strona – dobra książka !